piątek, 17 stycznia 2014

Postanowiłam, że będzie więcej obrazków

Dlatego niżej wrzucam standardowy schemat spania z maluszkiem.
Są tacy, którzy po porodzie od razu odstawiają dzieciaczka do łóżeczka (czego im serdecznie gratuluję, ja nie byłabym w stanie wstawać co chwilkę w nocy, żeby utulić, pokarmić, itp. zwyczajnie z lenistwa i chęci wyszarpnięcia odrobiny snu).  
Są też i tacy, którzy śpią z dzidziusiem, a jak, to można zobaczyć poniżej.



Taki maluch wydaje się maluchem, dopóki nie śpi się z nim w jednym łóżku i okazuje się, że rodzice razem zajmują jedną połowę, żeby nie przeszkadzać dziecku, które śmiało korzysta z całości drugiej.

A co nas potem czeka?
Trud przyzwyczajania dziecka do własnego łóżeczka... Zaczynam się martwić.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każde słowo - bardzo dziękuję.