Wielorybka
czwartek, 2 października 2014
Koń, jaki jest...
...
każdy widzi.
Podobno!
Przeglądam z Rybką książeczkę.
- O! Konik polny. - mówię.
A Rybka na to... kląska, niczym galopujący nieparzystokopytny.
Domyślam się podobnej reakcji na konika morskiego.
1 komentarz:
Mama Pietruszki, Zochacza i Jachola
18 października 2014 22:41
No wie dziewczyna co się z czym je :)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Za każde słowo - bardzo dziękuję.
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No wie dziewczyna co się z czym je :)
OdpowiedzUsuń